Po niemal trzech latach przygotowań Polyvantis uruchomił w Szanghaju nowoczesne Centrum Technologiczne, które ma stać się jednym z filarów globalnej sieci innowacji firmy. Nowy ośrodek integruje zespoły badawczo-rozwojowe, produkcyjne i komercyjne, tworząc przestrzeń, w której badania spotykają się z praktyką, a pomysły z natychmiastową możliwością wdrożenia.
Zintegrowana struktura i lokalne znaczenie
Placówka w Szanghaju łączy w jednym miejscu kompetencje badawcze i produkcyjne, dzięki czemu zespół może szybciej reagować na potrzeby rynku i precyzyjniej dopasowywać parametry produktów do wymagań klientów. Firma stawia na rozwój folii optycznych i elektrycznych, które znajdują zastosowanie w elektronice, technologii wyświetlania i sektorze transportowym – czyli w obszarach, w których postęp jest równie szybki, co bezwzględny. W praktyce oznacza to skrócenie drogi od koncepcji do gotowego rozwiązania, a także możliwość bieżącego testowania nowych materiałów w środowisku produkcyjnym.
Globalna sieć innowacji
Nowe centrum w Azji uzupełnia istniejące ośrodki w Niemczech, Holandii i Stanach Zjednoczonych. Razem tworzą spójną sieć laboratoriów i działów rozwojowych, które skupiają się na poprawie jakości półwyrobów z materiałów akrylowych i poliwęglanowych – w tym folii i płyt Plexiglas oraz Lexan. Jak podkreśla dr Sandeep Dhawan, prezes Polyvantis, szanghajska inwestycja to nie tylko krok w stronę technologicznej doskonałości, lecz także potwierdzenie długofalowej strategii firmy opartej na współpracy, zrównoważonym wzroście i tworzeniu rozwiązań realnie wpływających na rozwój branży.
Nowe centrum, nowe tempo zmian
Uruchomienie ośrodka 14 lipca symbolicznie domyka etap przygotowań i otwiera przestrzeń dla nowych możliwości. Szanghaj staje się punktem styku między nauką a przemysłem, miejscem, w którym innowacje zyskują formę produktu, a globalne ambicje firmy – materialny kształt. W czasach, gdy technologia wyprzedza regulacje, a oczekiwania klientów zmieniają się z dnia na dzień, taka inwestycja wydaje się nie tylko odważna, ale i konieczna.
